90% kierowców łamie prawo przy przejściach dla pieszych. Raport ITS ujawniony!
Wiadomo już co, tak naprawdę, zabija pieszych na polskich drogach. Badanie ITS potwierdza to co powtarzamy od lat, główną przyczyną zagrożenia na przejściach dla pieszych jest nieprzestrzeganie ograniczenia prędkości przed przejściami przez 90% kierowców! Świadomie wybierając bierność, Rząd skazuje polskich obywateli na śmierć.
4 lipca przed KPRM zorganizowaliśmy wspólnie z Akcją Miasto konferencję akcji #ChodziOŻycie. Zarzucaliśmy ministerstwu infrastruktury ukrywanie od wielu miesięcy raportu ITS dot. zachowań kierowców w obrębie przejść dla pieszych. Już następnego dnia wiceminister infrastruktury Rafał Weber zatwierdził raport do publikacji. Dane płynące z tego raportu są zatrważające i tragiczne.
Raport ITS pt. „Badania zachowań pieszych i relacji pieszy-kierowca wrzesień – grudzień 2018 r.” pojawił się w piątek na stronie KRBRD i jest druzgocący dla kierowców.
90% kierowców przekracza dopuszczalną prędkość w okolicach przejść dla pieszych przez co piesi są dużo bardziej zagrożeni niż jeszcze kilka lat temu. Z kolei mitem okazuje się rzekome częste wchodzenie na pasy ze smartfonem czy w słuchawkach na uszach – jak stwierdzają badacze ITS:
„W trakcie prowadzonych badań nie stwierdzono znacznych problemów związanych z nieprawidłowymi zachowaniami pieszych”
W trakcie przeprowadzonych przez ITS badań zarejestrowano znikomą liczbę wtargnięć na jezdnię, czyli zachowania pieszego zmuszającego kierowcę do gwałtownego hamowania – zaledwie 0,43%.
Podczas konwencji programowej w Katowicach Jarosław Kaczyński zapowiedział, że „Będziemy prowadzili politykę merytoryczną, przemyślaną, opartą o wiedzę.”
Domagamy się zatem od rządu premiera Morawieckiego natychmiastowych działań lub dymisji ministra Webera i jego przełożonego ministra Adamczyka, bo #ChodziOŻycie!
Przygotowane przez nas postulaty leżą na stole:
- Pierwszeństwo dla pieszych – aby, tak jak w państwach zachodniej Europy, pierwszeństwo miał pieszy mający zamiar wejść na przejście, a nie, tak jak jest obecnie, tylko znajdujący się na przejściu,
- Podwyższenie mandatów za wykroczenia drogowe, plus ich stała waloryzacja oraz powiązanie stawki OC z liczbą i rodzajem wykroczeń – od 1997 roku maksymalny mandat wynosi 500 zł (wtedy średnia pensja wynosiła 1100 zł, a teraz to ponad 5000 zł),
- Obniżenie limitów prędkości – 50 km/h w obszarze zabudowanym (piesi w nocy nie są bardziej odporni na wypadki),
- Prawdziwa egzekucja przepisów – wzrost liczby działających fotoradarów do co najmniej 2000 (teraz jest ich zaledwie ponad 400), co najmniej 300 odcinkowych pomiarów prędkości oraz odholowywanie nielegalnie zaparkowanych pojazdów w miastach.
Relacje mediów: