Przepustowość ważniejsza od planowania przestrzennego

Piesi  Planowanie przestrzenne  Rowery  27 sierpnia 2020

Warszawski ZDM ogłosił rozpoczęcie prac związanych z włączeniem kolejnego skrzyżowania do miejskiego Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem. Prace na skrzyżowaniu ulicy Modlińskiej i Kowalczyka nie ograniczą się do samej sygnalizacji – obejmą cały obszar skrzyżowania. Dlaczego zatem nie powstanie zapisane w planie miejscowym i oczekiwane przez mieszkańców przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów?

Przepustowość ważniejsza od planowania przestrzennego

 

Fundamentalną zmianą na tym skrzyżowaniu powinno być wyznaczenie brakującego przejścia dla pieszych i przejazdu dla rowerzystów, aby ułatwić dojazd do powstającej drogi dla rowerów na ul. Kowalczyka oraz dojście do przystanku autobusowego „Konwaliowa” w stronę centrum miasta.

Komplet przejazdów oraz przejść był już nawet wcześniej uwzględniony na poniższym rysunku z października 2019, a więc musiał wynikać z ustaleń na spotkaniu w ZDM w dniu 25.09.2019, które są wymienione w materiałach wyjściowych opisu technicznego. Nie jest więc prawdą stwierdzenie w pkt. 3: stan projektowany iż, „Zakres budowy i przebudowy ścieżek rowerowych przedstawiony w projekcie został ustalony na spotkaniu w ZDM.”

Brak przejazdu rowerowego po południowej stronie skrzyżowania i przejścia dla pieszych jest również niezgodny z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rejonu ulic Morelowej i Kowalczyka przyjętego uchwała nr XC/2311/2014 Rady Miasta Stołecznego Warszawy z dnia 11 września 2014 r.: W zakresie modernizacji, rozbudowy i budowy systemów komunikacji ustala się:

5) wymóg, aby ścieżka rowerowa lub ciąg pieszo-rowerowy były realizowane, co najmniej na tych terenach, na których jest oznaczenie graficzne: „ścieżka rowerowa” tj. w drogach: 1KD-GP, […]

Jednocześnie z uwagi na kształt umowy z wykonawcą firmą Siemens zamawiający Zarząd Dróg Miejskich nie poniósłby dodatkowych kosztów wynikających z dodatkowego przejazdu i przejścia. Co w obecnej trudnej sytuacji finansowej w mieście jest również bardzo istotnym argumentem za zgodnością z prawem miejscowym.

Wraz z wydłużeniem pasów do skrętów w lewo oraz prawo na tym wlocie poza warunkami ruchu na jezdni niezwykle potrzebne i oczekiwane przez coraz większą liczbę mieszkańców okolicznych osiedli jest ułatwienie komunikacji pieszej oraz rowerowej, co w dużym stopniu stanie się w przypadku wyznaczenia brakującego przejścia dla pieszych wraz z przejazdem dla rowerzystów.

Dlaczego więc Biuro Polityki Mobilności i Transportu, które nadzoruje Robert Soszyński, miało w tej sytuacji decydujący głos i zlekceważyło efekty pracy Biura Architektury i Planowania Przestrzennego? Jak dowiadujemy się z komentarza Zarządu Dróg Miejskich to właśnie BPMiT nie zgodziło się na wyznaczenie brakującego przejścia dla pieszych i przejazdu dla rowerzystów przez ul. Modlińską. Czy przypadkiem nie przekroczyło swoich uprawnień? 

Autorem tekstu jest Tomasz Smyczyński, członek MJN, który zajmuje się m.in. tematyką rowerową.

Udostępnij