Z badań wynika, że miejski miód jest zdrowszy i dużo mniej zanieczyszczony niż ten, który pozyskuje się z pasiek na wsiach? To dlatego, że zieleń miejska nie jest poddawana tak znaczącym opryskom chemicznymi środkami ochrony roślin, które mogą przenikać do miodu. Nawet jeśli takie substancje zostają przyniesione przez pszczołę razem z nektarem, to w procesie przetwarzania go na miód, w kontakcie z tłuszczami, większość środków jest neutralizowana.

Miejski miód ma jeszcze jedną ciekawą właściwość. Ze względu na różnorodność zieleni miejskiej miód z różnych dzielnic może bardzo różnić się w smaku. W miejskich miodach bardzo rzadko spotykane są także znane ze sklepów miody z jednego pożytku (np. lipowy, wrzosowy, gryczany). Zdarza się to niemal wyłącznie w przypadku miodu spadziowego. Większość miodów miejskich to tak zwane miody wielokwiatowe. Co ciekawe, część roślin występujących w miastach jest niemal niespotykana na terenach wiejskich, stąd interesujące aromaty i smaki niektórych miejskich miodów.

• Przede wszystkim, jeśli masz ogródek, ogranicz koszenie trawnika. Wyrastają na nim liczne gatunki roślin, które są dla pszczół niezwykle cennym pożytkiem. Koniczyna biała, koniczyna łąkowa czy mlecz to tylko kilka z nich.
• Możesz także posadzić kwiaty, które występowały naturalnie w naszym klimacie przez lata: kwiaty łąkowe, malwy, wrzosy i wiele innych.
• Część trawnika w swoim ogródku możesz przeznaczyć także na naturalną łąkę kwietną, którą skosisz dopiero pod koniec sezonu.
• Jeśli posiadasz tylko balkon albo parapet, zawsze możesz wystawić tam kilka roślin doniczkowych lub ziół, na których pszczoły i inne zapylacze znajdą pożywienie.

 

CZYTAJ TAKŻE

Pszczoły kochają miasta i nie zawsze są żółto-czarne

Kodeks dobrych praktyk. Zieleń przyjazna zapylaczom