Chcesz mieć piękny ogród? Zbieraj deszczówkę!

System do zbierania wody deszczowej do podlewania ogrodu w budynku z istniejącym orynnowaniem jest prosty! Sprawdź!

Chcesz mieć piękny ogród? Zbieraj deszczówkę!

Czego potrzebujesz, by zbierać deszczówkę?

  1. ŁAPACZA / ZBIERACZA

To urządzenie montowane w rurze spustowej, które ma za zadanie zbierać wodę i przekierowywać ją do zbiornika, odfiltrowywać zanieczyszczenia, przepuszczać nadmiar wody, gdy zbiornik jest pełny (żeby nie doszło do jego przelania).

Mogą być różnych typów i rozmiarów. Różnią się:

– sposobem montażu: to silikonowe wstawki, które wkłada się w otwór w rynnie wykonany otwornicą, albo całe odcinki, które wstawia się w miejsce wyciętego fragmentu rynny

– dokładnością filtracji: mogą nie filtrować, albo wyłapywać tylko liście albo piasek. Pyłów proste systemy nie filtrują

– w zależności od zaawansowania różnią się też ceną

  1. ZBIORNIKA

Zbiorniki dzielimy na naziemne lub podziemne.

ZBIORNIKI PODZIEMNE 

trzeba je wkopać (rozkopując kawałek ogródka), to rozwiązanie do większych pojemności. Może nawet wtedy zrezygnować z łapacza, rura spustowa może wpadać do zbiornika, a zbiornik może mieć przelew do kanalizacji lub rozsączania w gruncie, tam, gdzie kierowana była woda przed jego montażem. Takie instalacje trudniej wykonać samemu, są pracochłonne, zwykle zleca się je wykonawcom instalacji wodno-kanalizacyjnej, szczególnie, jeśli zbiornik jest w okolicy fundamentów budynku. Zastosowanie takich zbiorników jest tez ograniczone w miejscach o wysokim poziomie wód gruntowych. Są natomiast dyskretne.

ZBIORNIKI NAZIEMNE

są widoczne i zajmują miejsce. Trzeba z nich spuścić wodę przed mrozami, ponieważ woda rozszerza się podczas zamarzania (o ok. 10%) i może uszkodzić zbiornik i przewody. Zbiornik powinien umożliwiać wykonanie w nim szczelnego przyłączenia (łapacza, zaworu, pompy).

WAŻNE: Zbiornik musi być przykryty, nieprzezroczysty i najlepiej stać w cieniu. To bardzo ważne, aby nie rozwijały się w nim glony, których produkty rozkładu mogą powodować podrażnienia i uczulenia. Ciepła woda w nasłonecznionym zbiorniku szybko zakwitnie, deszczówka jest dobrze nawieziona pyłami. Jeśli woda w zbiorniku nie ma dostępu do światła słonecznego, a sam zbiornik stoi w cieniu to może stać długo. Przykrycie powinno być szczelne, aby woda przelewała się przez łapacz, a nie przez pokrywę.

  1. URZĄDZENIA DO POBORU

To urządzenie do pobierania i spuszczania wody ze zbiornika. Może nim być:

– pompa

– zawór czerpalny (potocznie kran)

– podłączenie do węża

– system nawadniania (wąż rozsączający z małymi dziurkami do zakopania w grządkach)

Wszystkie powyższe elementy mogą występować razem (na rynku dostępne są różnorakie zawory, rozdzielacze, węże rozsączające, tryskacze itp.)

POMPA nie zawsze jest potrzebna. Jeśli rozwiążemy wszystko tak, że łapacz będzie najwyżej, a kranik najniżej, ale tak, żeby jeszcze zmieściła się pod spodem konewka to cały system działa grawitacyjnie. Jeśli chcemy podłączyć wąż, to jego podłączenie musi być wyżej, niż najwyższy punkt, jaki chcemy nawadniać (wzniesienie w ogrodzie, donice na tarasie). Możemy nawet podłączyć system rozsączania, dzięki któremu odkręcamy tylko kranik, a woda spływa sobie tam, gdzie ją doprowadziliśmy. Trzeba jednak pamiętać, że w takim układzie nie będzie dużego ciśnienia, a woda będzie sobie spływać powoli własnym tempem.

Jeśli potrzebujemy ciśnienia (np. do tryskaczy) to musimy założyć pompę. Jeśli mamy zbiornik podziemny to także musimy jakoś wydobyć z niego wodę. Można to zrobić ręcznie wiaderkiem na łańcuchu, albo żurawiem, albo właśnie pompą.

Pompy mogą być:

– ręczne

Przy zbieraniu deszczówki mają zastosowanie głównie do zbiorników podziemnych. Najpopularniejsza jest pompa abisyńska. Jest to jeden z najstarszych rodzajów pompy ręcznej i choć nie jest pozbawiona wad, to jednak wynagradza je trwałość wynikająca z prostoty konstrukcji.

– elektryczne

Tutaj jest dostępny cały szereg różnych pomp o różnych konstrukcjach i dowolnej mocy. Przy doborze ważne jest, aby dobrać ją do własnych potrzeb. Zalety pompy elektrycznej są oczywiste. Pracuje za nas, można ją podpiąć pod programator, który będzie nawadniał ogród, kiedy wyjedziemy na wakacje, można nią transportować wodę na dowolną wysokość (ograniczoną mocą pompy). Wadą jest oczywiście to, że wymaga prądu, ale uzdatnianie wody pitnej i jej podaż do sieci są bardziej energochłonne.

JAK OBLICZYĆ ILE WODY MOŻEMY POZYSKAĆ Z NASZEGO DACHU?

Powierzchnię dachu na potrzeby zbierania deszczówki liczymy w rzucie poziomym do obrysu budynku doliczając rynny i okapy.

Powierzchnię dachu należy pomnożyć przez współczynnik spływu. Określa on jaka część wody (średnio w ciągu roku) odprowadzana jest do rynien. Pozostała część wnika w strukturę dachu a potem odparowuje (najniższy współczynnik ma strzecha i dachy zielone z warstwą retencji, najwyższy blacha, pomiędzy są rożnie materiały porowate, jak dachówka ceramiczna i cementowa, papa z piaskową posypką, żwir itd.).

Do dachu o powierzchni 100 m² i ogrodu 300 m² jest sens stosować zbiorniki o pojemności 1000-3000 l. Przy stosunku dachu do ogrodu większym niż 1:5 w roku 2019 do optymalnego podlewania trawnika zwyczajnie nie starczyłoby deszczu bez względu na pojemność zbiornika.

Autorem tekstu jest Borys Lewandowski, członek stowarzyszenia #MiastoJestNasze

Udostępnij