Komisja potwierdziła, że reprywatyzacja wokół Jeziorka Gocławskiego była nielegalna
We wtorek 1 października 2019 odbyło się posiedzenie Komisji Weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji, na którym stwierdzono nieważność decyzji prezydenta Warszawy, oddającej w prywatne ręce tereny wokół Jeziorka Gocławskiego.
Reprywatyzacja wokół Jeziorka jest przykładem wyłudzenia metodą „na kuratora”. Aby przejąć grunty, powołano kuratora majątku, który miał reprezentować interesy przedwojennych właścicieli (ich miejsce pobytu było nieustalone). Jednakże w momencie wydawania decyzji zwrotowych (w 2000 r. oraz w 2011 r.) przedwojenna właścicielka dawno nie żyła, zmarła bowiem w 1984 r. Komisja stwierdziła również, że powojenny wniosek właścicieli o zwrot gruntów był złożony po terminie, co powinno zamknąć furtkę do zwrotu, nawet gdyby właściciele żyli. Tym samym decyzje zwrotowe były nielegalne.
Ogromnie cieszymy się z decyzji komisji, gdyż przywraca ona nadzieję na choć częściowe odwrócenie skutków tego naruszenia prawa. Choć nikt zapewne nie cofnie wybudowania na tym terenie osiedla apartamentowców, jest szansa, że do miasta powrócą wolne od zabudowy tereny rezerwy Trasy Tysiąclecia. Decyzja Komisji Weryfikacyjnej powinna dzięki temu ułatwić procedury związane z planowanym tędy tramwajem na Gocław.
Czujemy satysfakcję również dlatego, że od wielu lat systematycznie nagłaśniamy patologie warszawskiej reprywatyzacji. W 2017 roku złożyliśmy aż 2300 (!) wniosków o upublicznienie decyzji reprywatyzacyjnych. Cieszymy się, że dołożyliśmy choć małą cegiełkę do tego pomyślnego obrotu sprawy.