Aresztowany przez CBA b. wiceburmistrz Adam C. lobbuje za blokiem w trybie lexdeweloper u swojego kolegi z PO

Czy na Pradze-Południe istnieje sieć powiązań urzędniczo-deweloperskich?

Aresztowany przez CBA b. wiceburmistrz Adam C. lobbuje za blokiem w trybie lexdeweloper u swojego kolegi z PO

Przed Urzędem Dzielnicy Praga-Południe odbyła się konferencja prasowa zwołana przez radnych Miasto Jest Nasze.

Głównym tematem konferencji było ujawnienie nieprawidłowości związanych z wydawaniem pozwoleń na budowę oraz korupcją w dzielnicy. W konferencji wzięli udział m.in.:

  • Robert Migas, Radny Dzielnicy Praga-Południe (Miasto Jest Nasze),
  • Melania Łuczak, Wiceprzewodnicząca Rady m.st. Warszawy (Miasto Jest Nasze),
  • Dorota Spyrka, Przewodnicząca Klubu Lewica Miasto Jest Nasze,
  • Jan Mencwel, Radny m.st. Warszawy (Miasto Jest Nasze).

Tło sprawy

Adam C., wieloletni zastępca Burmistrza Dzielnicy Praga-Południe (od 2014 do 2023 r.), został aresztowany w lipcu 2023 r. przez CBA pod zarzutami korupcyjnymi i nielegalnego prowadzenia działalności gospodarczej.

  • W chwili aresztowania nadzorował w Urzędzie Dzielnicy Praga-Południe m.in. Wydział Architektury i Budownictwa oraz Wydział Gospodarki Nieruchomościami.
  • Po wpłaceniu kaucji w wysokości 300 tys. zł w styczniu 2024 r. opuścił areszt, a obecnie reprezentuje firmę deweloperską SONO development.

Z informacji przekazanych przez prokuraturę wynika, że Adam C. miał czerpać nielegalne korzyści z działalności deweloperskiej, formalnie zarejestrowanej na swojego ojca – Zdzisława C. Zarzuty obejmują przyjęcie korzyści majątkowej oraz poświadczenie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych.

W sprawie pojawia się także wątek Jacka G., byłego Naczelnika Wydziału Architektury i Budownictwa na Pradze-Południe, który według CBA działał w zmowie z Adamem C., nie zawiadamiając stron o postępowaniach o pozwolenie na budowę. Zdaniem śledczych inwestycja „Słoneczny Rembertów” została wzniesiona niezgodnie z procedurą budowlaną, co pozwoliło uniknąć odwołań mieszkańców.

Wypowiedzi uczestników konferencji

Robert Migas (Radny Dzielnicy Praga-Południe, Miasto Jest Nasze) podkreślił, że:
„W 2023 roku z Urzędu Dzielnicy wyprowadzono w kajdankach wiceburmistrza Adama C. i podległego mu naczelnika wydział architektury. Po półrocznym areszcie pan Adam C. zapłacił 300 tys. zł kaucji, by wyjść na wolność. Teraz działa jako przedstawiciel deweloperów, wykorzystując swoje wieloletnie kontakty w urzędzie, w tym m.in. znajomość z Burmistrzem Piotrem Żbikowskim, który obecnie jest odpowiedzialny za Architekturę i Inwestycje.”

Z kolei Melania Łuczak (Wiceprzewodnicząca Rady m.st. Warszawy, Miasto Jest Nasze) zwróciła uwagę na brak pełnego wyjaśnienia sprawy w Radzie Dzielnicy:
„W lipcu 2023 r. Rada Dzielnicy Praga-Południe obiecała zajęcie się sprawą, ale temat nie został przeprowadzony w Komisji Rewizyjnej Rady Dzielnicy. Aresztowania wiceburmistrza oraz innych urzędników pokazują, jak istotne jest kontrolowanie procesów wydawania pozwoleń na budowę. Nie wiemy, ile jeszcze takich inwestycji mogło zostać przyznanych z niezgodnie z procedurami.”

Dorota Spyrka (Przewodnicząca Klubu Lewica Miasto Jest Nasze) wskazała na niepokojący fakt, że Jacek G.  wciąż jest zatrudniony w urzędzie dzielnicy Praga-Południe:
„Prokuratura nadal prowadzi śledztwo. Tymczasem Jacek G. pracuje w Urzędzie Dzielnicy Praga-Południe jako Główny Specjalista, zamiast zostać odsuniętym od obowiązków. A przecież miejskie audyty wykazały, że 60% z 15 wyrywkowo sprawdzonych pozwoleń przez jego wydział nie było zgodnych z zapisami planów miejscowych.”

Natomiast Jan Mencwel (Radny m.st. Warszawy, Miasto Jest Nasze) postulował wprowadzenie przepisu ograniczającego możliwość szybkiego przechodzenia urzędników do sektora deweloperskiego:
„Adam C. to niestety nie jedyny przykład urzędnika, który po zakończeniu pracy dla miasta staje się pełnomocnikiem firm deweloperskich. Dlatego domagamy się wprowadzenia zakazu pracy w tej branży przez 3 lata dla osób wcześniej wydających decyzje w imieniu Prezydenta Warszawy.”

Żądania i postulaty MJN

  1. Odrzucenie skandalicznego projektu SONO przy ul. Saskiej 47/49 – z uwagi na brak poszanowania ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i kontrowersje wokół osób reprezentujących inwestora.
  2. Odebranie wiceburmistrzowi Piotrowi Żbikowskiemu nadzoru nad Wydziałami Architektury oraz Inwestycji – w związku z podejrzeniem o sprzyjanie interesom deweloperów i wielokrotne spotkania z Adamem C. reprezentującym SONO development.
  3. Zwolnienie Jacka G. z Urzędu Dzielnicy Praga-Południe – ze względu na wykazane przez audyt nieprawidłowości przy wydawaniu pozwoleń na budowę i toczące się postępowanie prokuratorskie związane m.in. z jego zatrudnieniem. 
  4. Znaczącego zmniejszenie liczby inwestycji uchwalanych na podstawie Lex Deweloper – staje się to dla miasta tzw. WZ-tką na sterydach, w znacznym stopniu ignorującą kontekst i wprowadzającą monofunkcyjność na prawym brzegu, gdzie jest potrzebnych więcej miejsc biurowych.
  5. Zakazania byłym urzędnikom, którzy w ramach swojej pracy wydawali decyzje w imieniu Prezydenta m.st. Warszawy, pracy u deweloperów. Zakaz powinien ich obowiązywać przez co najmniej 3 lata od zakończenia pracy w urzędzie. Powinno to się wiązać z podwyżką wynagrodzenia dla nich, by to zrekompensować. 
Udostępnij