Komar to cwana bestyjka…

Z rosnącym przerażeniem obserwujemy… nie, wcale nie plagę komarów ?, tylko reakcje na nią.

Komar to cwana bestyjka…

Pytacie, skąd wziąć skuteczne środki ☣️?☠️☢️, które ograniczą liczebność tych dzikich krwiopijców? Dobra wiadomość: te środki już tu są i nazywają się Naturalni Wrogowie Komarów: ??. Opryski w celu zabicia larw bardziej zaszkodzą, niż pomogą: są trujące także dla innych owadów, na przykład dla pszczół, a przy tym nie są zbyt skuteczne. Dorosły komar umie pokonywać duże odległości, więc i tak tu przyleci…

Dlatego apelujemy: przetrwajcie jeszcze parę dni, nosząc przewiewne ubrania z długimi rękawami i nogawkami, zaciągajcie firankę w otwartym oknie, stosujcie repelenty. Ani się obejrzymy, jak plaga komarów się skończy.

A jeśli chcecie, żeby władze miasta lub dzielnicy walczyły z takimi niedogodnościami, to nie proście o opryski, tylko o budki dla nietoperzy. Sprawdźcie też, czy w elewacjach Waszych domów zrobiono otwory na gniazda dla jerzyków. To nieustraszeni pogromcy komarów, a zarazem znane czyścioszki, więc nie musicie się obawiać pobrudzonych ścian.

A może macie sprawdzone sposoby, którymi chcecie się podzielić?

 

Udostępnij