Co dalej z warszawską uchwałą reklamową?

Planowanie przestrzenne  8 marca 2021

Czy miasto Miasto postąpiło słusznie odstępując od dalszego sporu z wojewodą.

Naszym zdaniem tak.

Co dalej z warszawską uchwałą reklamową?

W grudniu zeszłego roku WSA w Warszawie oddalił skargę Miasta na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody uchylające przyjętą przez Radę Miasta uchwałę krajobrazową. Z uzasadnienia wyroku, które zostało doręczone Miastu w zeszłym miesiącu, wynika, że Sąd przychylił się do argumentów wojewody dotyczących braku ponownego wyłożenia projektu uchwały do dalszych konsultacji po wprowadzeniu zmian uwzględniających uwagi złożone w ramach wcześniejszych uzgodnień.

Trudno nam się zgodzić ze stanowiskiem sądu w tej kwestii – jak słusznie podnosiło Miasto w toku postępowania ustawa o planowaniu o zagospodarowaniu przestrzennym nie przewiduje wprost obowiązku organizowania ponownych konsultacji po wprowadzaniu zmian do tekstu uchwały. Zarówno sąd jak i wojewoda na potwierdzenie swojego stanowisko odwoływały się do argumentów natury systemowej, funkcjonalnej i celowościowej, a nie do brzmienia przepisów ściśle dotykających tej materii.

Co więcej, projekt uchwały był wielokrotnie i kompleksowo konsultowany – sami braliśmy udział w konsultacjach na wszystkich etapach i składaliśmy liczne uwagi. Z naszej perspektywy mało który projekt uchwały Rada Miasta był tak szeroko konsultowany (niewykluczone, że żaden) – tylko na jednym z kilku etapów konsultacji (trwającym od 5 czerwca do 14 lipca 2017 r.) złożono 2555 wniosków z uwagami.

We wszystkich kwestiach merytorycznych sąd uznał argumenty wojewody za nieuzasadnione – jak z tego wynika, treść uchwały była w pełni zgodna z prawem, a jej uchylenie wynikało tylko z błędów natury proceduralnej (przy czym Miasto miało uzasadnione podstawy, by zakładać, że rozstrzygnięcie WSA w tej kwestii będzie inne).

Ewentualne kontynuowanie sporu z wojewodą i wniesienie skargi kasacyjnej do NSA oznaczałoby przy, że uchwała wejdzie w życie nie szybciej niż za około 3-4 lata. W takiej sytuacji szybszym rozwiązaniem (dającym jakieś nadzieję na to, że uchwała wejdzie w życie jeszcze w tym roku) jest wznowienie procedury przyjmowania uchwały i postępowanie zgodnie z zaleceniami sądu w zakresie procedury konsultacyjnej. W naszych oczach Miasto podjęło więc słuszną decyzję i trzymamy kciuki za jak najszybsze przyjęcie nowej uchwały.

Autor artykułu: Mikołaj Paja.
Grafika: fot. AszDziennik.
Udostępnij