Sprawdzamy, jak pracują wolscy radni

Samorząd  Wola  4 lipca 2023
Sprawdzamy, jak pracują wolscy radni

W ramach wykonywania mandatu radni oraz radne mają prawo do składania interpelacji. Są to pisma kierowane do Urzędu Dzielnicy; w zapytaniach można prosić o wyjaśnienie niejasnych kwestii lub rozwiązanie wskazanego przez interpelującego problemu. Może być to samodzielna inicjatywa osoby wykonującej mandat, ale pismo może być także złożone w związku z prośbą mieszkańca lub mieszkanki. Złożone interpelacje każdy może zobaczyć na stronie Biuletynu Informacji Publicznej (BIP).

 

Warto nadmienić że według § 32 ust. 1 i 2 statutu dzielnicy Wola m. st. Warszawy radni mogą składać interpelacje i zapytania w sprawach dotyczących dzielnicy i jej mieszkańców, interpelacja dotyczy spraw istotnych i obejmuje wskazanie konieczności rozwiązania problemu i żądanie zajęcia stanowiska przez zarząd dzielnicy.

 

Czego dotyczą interpelacje?

Korzystając z dostępnych pism, postanowiliśmy prześledzić pracę wolskich radnych. Analizowaliśmy interpelacje złożone pomiędzy 5 lipca 2022 r. a 29 maja 2023 r. (400 interpelacji wstecz). Interesowało nas, jakie zagadnienia poruszane są najczęściej w tych dokumentach.

 

Po zapoznaniu się z dokumentami widać wyraźnie, że zieleń miejska jest tematem, który najmocniej angażuje nas wszystkich, co pokazują też wyniki głosowania w Budżecie Obywatelskim. Kolejną istotną kwestią okazały się sprawy związane z wygodą i bezpieczeństwem pieszych, minimalnie ustępując zagadnieniom związanym z parkowaniem i ruchem samochodowym. To unaocznia dobitnie, jak rośnie świadomość pieszych. Coraz częściej ci, którzy przemieszczają się na piechotę, domagają się poprawy warunków użytkowania przestrzeni publicznej. Chcą poruszać się wygodnie i bezpiecznie!

Na drugim końcu wykresu znajdują się tematy najsłabiej reprezentowane. Radni rzadko pytali o ochronę środowiska (3), rowery (4), potrzeby osób z niepełnosprawnością (5), sport (6) czy edukację i żłobki (7). Nie musi być to związane z brakiem zainteresowania mieszkańców tymi sprawami. Być może te zagadnienia poruszane są w pismach adresowanych do innych podmiotów. Np. w przypadku edukacji prawdopodobnie rodzice częściej kierują zapytania bezpośrednio do dyrekcji danej placówki.

Analiza materiału zaowocowała też pozytywnym zaskoczeniem: radni PiS interesują się walką z betonozą (proponują rozkuwanie podwórek), a radni KO zauważają, że deweloperzy nie wywiązują się ze swoich obowiązków.

Tytułem wyjaśnienia – w kategorii „Inne”, która na naszym wykresie plasuje się tuż za „zielenią miejską”, znalazły się interpelacje dotyczące różnorodnych tematów, tj. nazw ulic, wymiany lamp ulicznych, umycia znaku drogowego, fragmentu blaszanej rynny, zameldowania cudzoziemca „bez zgody i wiedzy właścicieli” czy liczby wolno żyjących kotów.

 

Interpelacje a środowisko polityczne

Dla porządku zaznaczmy – w dzielnicy Wola mamy 25 radnych, z czego 15 z Koalicji Obywatelskiej, 8 z Prawa i Sprawiedliwości, oraz 2 niezrzeszonych. Ich aktywność rozkłada się następująco: radni PiS stanowią 32% składu rady dzielnicy, a złożyli w analizowanym okresie 78,5% interpelacji. Radni KO stanowią 60% składu rady dzielnicy, a złożyli w analizowanym okresie 14% interpelacji. Radni niezrzeszeni (wyłącznie Aneta Skubida) złożyli w analizowanym okresie 7,5% interpelacji stanowiąc zaledwie 8% składu rady dzielnicy. Patrząc na suche dane liczbowe, wygląda na to, że radni PiS-u są najbardziej zaangażowani, jeśli chodzi o korzystanie z narzędzia interpelacji. Tak wygląda podział pracy na wykresie kołowym.

 

Liczby nie kłamią, zachęcamy jednak do szczegółowego przyjrzenia się interpelacjom. Są takie, zapytania, które dotykają bardziej skomplikowanych spraw i zapewne wymagają więcej czasu. A jest też pula pism, dotycząca drobnych usterek infrastruktury. Dla przykładu wiele pism najbardziej aktywnego radnego Jarosława Lewandowskiego (114 interpelacji) dotyczy zabezpieczenia instalacji elektrycznych w metalowych latarniach. Każda uszkodzona latarnia jest zgłaszana osobno, tym samym ilość interpelacji rośnie lawinowo. Inne zapytania tego samego radnego dotyczą naprawy metalowych płotków wokół trawników. Wszytko to jest oczywiście pożyteczną pracą, niemniej zgłoszenia te można realizować przez aplikację 19 115. Może to zrobić każdy mieszkaniec i mieszkanka samodzielnie.

Z drugiej strony mamy radną niezrzeszoną Anetę Skubidę, która w badanym okresie złożyła 30 interpelacji. Daleko jej do przywołanego powyżej rekordzisty. Jednakże kiedy zerkniemy do zapytań, okazuje się, że częstokroć są one znacznie bardziej rozbudowane i przemyślane. Chociażby niecichnąca sprawa przejścia podziemnego przy PDT, które miało być zasypane na koszt dewelopera. Radna słusznie dopytuje o szczegóły tej sprawy, prosząc o bardzo konkretne informacje.

 

Zachęcamy Was do zapoznania się z wykresem dotyczącym pracy poszczególnych radnych. Miejscie jednak w pamięci, że interpelacja interpelacji nierówna, a diabeł tkwi w szczegółach.

Zobaczcie sami, czym zajmowali się w ostatniej kadencji ci, których wybieraliście w wyborach!

Tekst: Joanna Klikowicz
na podstawie danych opracowanych przez:
Karol Wiśniewski, Ewa Latko, Magdalena Formella, Filip Czaplicki

 

Udostępnij