Jak przemieszczają się po Warszawie osoby starsze?
Komunikacją zbiorową odbywa się ponad połowa podróży starszych mieszkańców stolicy. Tylko co piąta podróż w tej grupie wieku to podróż własnym autem.
![Jak przemieszczają się po Warszawie osoby starsze?](https://miastojestnasze.org/wp-content/uploads/2019/06/jak-podrozuja-warszawiacy-1-1.png)
Na łamach Gazety Wyborczej redaktor Wojciech Maziarski przekonywał niedawno, że ograniczanie ruchu samochodowego na rzecz komunikacji zbiorowej oraz poszerzania przestrzeni dla pieszych to „pozbawianie wygód starych i niesprawnych”. Nam się dostało jako „ideologom” takich działań, choć takie same rozwiązania są wprowadzane w wielu miastach na świecie. Maziarski ironizuje:
„Młodzi, zdrowi, sprawni, biegający i jeżdżący na rowerach chcą zmonopolizować przestrzeń miejską. Ale oczywiście dla dobra starszych”
…i popełnia przy tym dwa zasadnicze błędy:
- Po pierwsze najwyraźniej nie rozumie, że nasze postulaty nie wynikają z wygodnictwa, tylko z troski o wspólne dobro. Ci „młodzi, zdrowi” dostają w spadku po pokoleniu Maziarskiego zdewastowane środowisko i kryzys klimatyczny.
- Po drugie – redaktor nie dostrzega, że nie wszyscy starsi korzystają z auta na co dzień.
Warszawski Raport o Ruchu Pieszym wskazuje, że jedynie 20% podróży starszych warszawiaków w wieku 65+ to podróże własnym autem. Jest to odsetek dwukrotnie niższy niż wśród osób w wieku 26–44 lata. Ponad połowa podróży emerytów to podróże komunikacją zbiorową, a 28% – pieszo. Oznacza to, że sposób przemieszczania się inny niż samochód emeryci wybierają przeciętnie w 4/5 przypadków. A pamiętajmy, że populacja warszawiaków się starzeje. To oznacza, że priorytet dla komunikacji zbiorowej i pieszych będzie stawał się coraz większą potrzebą.
Wydaje nam się, że artykuł w „Gazecie Wyborczej” to efekt niezadowolenia korkami, a nie faktycznej troski o osoby starsze. Powinniśmy jednak pamiętać, że w korku oprócz aut osobowych stoją również autobusy. Gdy autem najczęściej podróżuje sam kierowca (a przeciętnie 1,3 osoby), to do autobusu wchodzi 80 osób a nawet i więcej, a dla emerytów jest to właśnie główny sposób przemieszczania się po mieście. Szerokie ulice z kładkami zamiast przejść to katorga do pokonania dla mniej mobilnych osób. Przypomnijmy sprawę kładki nad Wisłostradą przy ulicy Chełmskiej. Osoby starsze zorganizowały protesty i skutecznie doprowadziły do wytyczenia w tym miejscu przejścia dla pieszych. Emerytom w poruszaniu się po mieście pieszo nie sprzyjają także chodniki zastawione autami oraz krótki czas zielonych świateł.
—
Źródło: Warszawski Raport o Ruchu Pieszym 2018.