Czy Warszawa zakaże fajerwerków? Apelujemy o konsultacje społeczne.

Kwestia używania fajerwerków co roku wraca wraz ze zbliżającym się Sylwestrem. Hałas, zagrożenie pożarowe, wpływ na zdrowie ludzi, zwierząt oraz jakość powietrza sprawiają, że coraz więcej miast w Polsce i Europie decyduje się na wprowadzanie ograniczeń. Temat ten ponownie pojawił się także w Warszawie.

Czy Warszawa zakaże fajerwerków? Apelujemy o konsultacje społeczne.

Radna Marta Szczepańska skierowała do prezydenta stolicy interpelację, w której pyta, czy miasto stołeczne Warszawa planuje przygotowanie projektu uchwały wprowadzającej ograniczenie lub całkowity zakaz używania widowiskowych materiałów pirotechnicznych – podobnie jak zrobił to Kraków. Kluczowym elementem takiego procesu miałyby być szerokie konsultacje społeczne lub badania opinii publicznej, których wyniki mogłyby stać się istotnym elementem uzasadnienia ewentualnej uchwały.Coraz głośniejsza debata społecznaDyskusja na temat fajerwerków nie dotyczy wyłącznie sylwestrowej tradycji. W debacie publicznej regularnie pojawiają się argumenty związane z bezpieczeństwem publicznym, ochroną zdrowia, jakością powietrza oraz dobrostanem ludzi i zwierząt. W Warszawie już od 2022 roku Komisja Ochrony Środowiska Rady m.st. Warszawy apeluje do mieszkańców o rezygnację z używania fajerwerków.Ograniczanie pirotechniki to trend widoczny również w innych krajach Europy. Przykładowo Holandia zapowiedziała wprowadzenie ogólnokrajowego zakazu sprzedaży i używania fajerwerków przez konsumentów na przełomie lat 2026 i 2027.Prawo po stronie samorządówPolskie prawo dopuszcza możliwość wprowadzania ograniczeń przez samorządy, jeśli jest to uzasadnione ochroną życia, zdrowia i bezpieczeństwa publicznego. Z takich rozwiązań skorzystały już m.in. Kraków, Zakopane i Legionowo. W Krakowie zakaz został poprzedzony szerokimi konsultacjami społecznymi, a poparcie na poziomie 75 proc. stało się istotnym argumentem przy podejmowaniu uchwały. Również ogólnopolskie badania opinii publicznej pokazują, że od 50 do 70 proc. respondentów opowiada się za ograniczeniem używania fajerwerków.Radna Marta Szczepańska apeluje, aby podobne badania przeprowadzić również w Warszawie – zarówno w formule całorocznej, jak i okresowej. Jej zdaniem pozwoliłoby to wypracować rozwiązania odpowiadające realnym oczekiwaniom mieszkańców i wzmocnić głos miasta w toczących się pracach legislacyjnych na szczeblu krajowym.Bezpieczeństwo pod znakiem zapytaniaJednym z kluczowych argumentów za ograniczeniem pirotechniki są kwestie bezpieczeństwa. Dane Państwowej Straży Pożarnej wskazują na systematyczny wzrost liczby pożarów spowodowanych użyciem fajerwerków w noc sylwestrową. W 2021 roku odnotowano 11 takich zdarzeń, w 2022 roku – 16, w 2023 roku – 21, a w 2024 roku już 33.Część stołecznych służb nie przekazała szczegółowych danych w tym zakresie, a wojsko odmówiło zajęcia stanowiska dotyczącego ewentualnych ograniczeń. Mieszkańcy Pragi-Północ zwracają natomiast uwagę na możliwy związek regularnego używania fajerwerków z innymi nielegalnymi aktywnościami w tej dzielnicy.Zdrowie i jakość powietrzaW interpelacji podniesiono również kwestię wpływu fajerwerków na jakość powietrza. Materiały pirotechniczne powodują krótkotrwałe, ale intensywne emisje drobnych i ultradrobnych pyłów zawierających metale śladowe oraz węgiel elementarny i organiczny. Biuro Ochrony Powietrza i Polityki Klimatycznej Urzędu m.st. Warszawy potwierdza, że miejskie czujniki jakości powietrza odnotowują wyraźne pogorszenie jego stanu, utrzymujące się przez około dwie godziny po północy.Nie bez znaczenia są także skutki zdrowotne hałasu. Szczególnie narażone są osoby wrażliwe, pacjenci z zaburzeniami lękowymi, zespołem stresu pourazowego oraz dzieci w spektrum autyzmu. Jednocześnie wskazuje się na brak systematycznego monitoringu urazów i zdarzeń medycznych związanych z niewłaściwym użyciem materiałów pirotechnicznych.

Zwierzęta i głos warszawskiego zooSzczególnie mocno wybrzmiewa problem wpływu fajerwerków na zwierzęta – zarówno domowe, jak i dzikie. Państwowa Rada Ochrony Przyrody apeluje o rezygnację z tej formy świętowania, wskazując na stres, dezorientację, urazy oraz zgony zwierząt, zwłaszcza ptaków.W interpelacji przywołano również stanowisko Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Warszawie, który wyraził poparcie dla wprowadzenia ograniczeń w używaniu materiałów pirotechnicznych. Zoo, jako instytucja zajmująca się ochroną gatunkową, rehabilitacją zwierząt oraz edukacją ekologiczną, obserwuje w okresie sylwestrowo-noworocznym wyraźny wzrost reakcji stresowych u zwierząt. Głośne detonacje stanowią realne zagrożenie dla ich zdrowia i dobrostanu, szczególnie w przypadku ptaków, u których nagłe bodźce akustyczne prowadzą do dezorientacji, kolizji, urazów, a w skrajnych przypadkach do śmierci.Schronisko na Paluchu odnotowało w jedną noc sylwestrową przyjęcie 15 psów i 2 kotów, które w panice uciekły z domów. Eksperci podkreślają, że wiele zdarzeń dotyczących dzikich zwierząt pozostaje poza oficjalnymi statystykami i kończy się interwencją służb miejskich lub utylizacją martwych zwierząt.

Opinia funkcjonariuszy prawa

W odpowiedzi na prośbę zopiniowania wspomnianej interpelacji, mł. insp. Krzysztof Ogroński – Komendant Stołeczny Policji – potwierdził, że używanie wyrobów pirotechnicznych „może zostać zakwalifikowane jako wykroczenie przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu oraz przeciwko bezpieczenstwu osób i mieniu”. Podstawę prawną takiej decyzji stanowi artykuł 51, 52 i 83 §1 Kodeksu wykroczeń oraz zakaz używania pirotechniki wynikający z ustawy z dnia 20 marca 2009 o bezpieczeństwie imprez masowych.

Komendant jednocześnie zwraca uwagę na silne zakorzenienie tradycji sylwestrowych w naszej kulturze, co tylko podkreśla potrzebę dialogu i konsultacji z mieszkańcami Warszawy. Pełną odpowiedź stołecznej policji załączamy do artykułu wraz z treścią interpelacji naszej radnej.

Potrzeba danych i dialoguJak podkreśla radna Marta Szczepańska, wiele instytucji nie prowadzi obecnie systematycznego monitoringu wpływu fajerwerków na zdrowie ludzi i zwierząt. Jej zdaniem wprowadzenie takiego monitoringu oraz przeprowadzenie rzetelnych konsultacji społecznych pozwoliłoby lepiej ocenić skalę problemu i podjąć decyzje oparte na danych, a nie wyłącznie na emocjach towarzyszących każdej nocy sylwestrowej.Czy Warszawa pójdzie śladem Krakowa i innych miast? Odpowiedź na to pytanie zależeć będzie od stanowiska władz miasta oraz głosu samych mieszkańców stolicy.

Autorką grafiki jest Ola Jasionowska. Dziękujemy serdecznie za pomoc!

 

Udostępnij