#ChodziOŻycie – działamy na rzecz bezpieczeństwa pieszych
Miasto Jest Nasze oraz Piesza Masa Krytyczna walczą o wprowadzenie do polskiego prawa bezwzględnego pierwszeństwa dla pieszych. Spotkanie przedstawicieli MJN z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Adamem Bodnarem zaowocowało skierowaniem w tej sprawie wystąpienia Rzecznika do Ministra Infrastruktury.
Kampania społeczna # Chodzi o życie
19 grudnia 2018 r. Jan Mencwel i Marcin Chlewicki z Miasto Jest Nasze oraz koalicji Piesza Masa Krytyczna spotkali się z Adamem Bodnarem i ekspertami RPO. Rozmawialiśmy m.in. o tzw. wizji zero, czyli celu jakim powinno być zero śmiertelnych ofiar wypadków drogowych, łagodnych karach dla sprawców poważnych wypadków, niskich mandatach za wykroczenia (szczególnie za przekroczenie prędkości) oraz konieczności wprowadzenia do polskiego prawa bezwzględnego pierwszeństwa dla pieszych na przejściach, a zatem obejmującego także pieszych zbliżających się do przejścia. Projekt takiej zmiany przepadł w Sejmie w 2015 r. Nasze przepisy są wyjątkowe w porównaniu z regulacjami obowiązującymi w zachodniej Europie. W toku dyskusji RPO często odnosił się często do tego raportu NIK o bezpieczeństwie pieszych i rowerzystów
Chcemy, aby do Prawa o ruchu drogowym wprowadzono przepis, który da pieszemu pierwszeństwo już w chwili, gdy ma zamiar wejść na pasy, czyli stoi i czeka na możliwość przejścia lub właśnie na nie wkracza. Obecnie pierwszeństwo przysługuje mu jedynie w momencie, kiedy już znajduje się na pasach.
Zasada, że pieszy ma pierwszeństwo jeszcze przed wejściem na przejście, obowiązuje w krajach skandynawskich i w większości państw Europy Zachodniej. W Norwegii i we Francji kierowca ma obowiązek zatrzymania się przed przejściem nawet wtedy, gdy człowiek stojący w pobliżu nie wykazują wyraźnego zamiaru przejścia przez jezdnię, a jedynie zbliżają się do jezdni. Liczba ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych na przejściach w przeliczeniu na milion mieszkańców jest w tych państwach znacznie niższa niż w Polsce.
W 2017 r. w Polsce doszło do 32 760 wypadków drogowych (w 25 proc. z udziałem pieszych). Śmierć poniosło 873 pieszych, a rannych zostało 7587. Do śmierci pieszego dochodziło w co piątym potrąceniu wskutek nadmiernej prędkości auta. Główną przyczyną potrąceń było nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu – wynika z danych Komendy Głównej Policji.
Niewielu polityków aktywnie działa na rzecz bezpieczeństwa pieszych. Jednym z nich jest Janusz Wojciechowski, które regularnie publikuje tweety na ten temat. Skierował też do Sejmu petycję z postulatem wprowadzenie pierwszeństwa. Niestety petycja trafiła do sejmowej zamrażarki, a posłowie zdecydowali się uchwalić jedynie dezyderat.
Tłumaczę sto czterdziesty ósmy raz – nie chcę zmniejszenia ostrożności pieszych na pasach, chcę zwiększenia ostrożności kierowców. I nie przyjmuję tezy, że polscy piesi dostaną od tej zmiany małpiego rozumu, skoro w innych krajach nie dostają.
— Janusz Wojciechowski (@jwojc) March 9, 2019
W lutym 2019 r. RPO skierował do Ministra Infrastruktury wystąpienie z prośbą o rozważenie zainicjowania zmiany Prawa o ruchu drogowym przez przyznanie pierwszeństwa pieszym, którzy oczekują na przejście przez jezdnię lub na nią wkraczają.
„Trzeba zmienić przepisy tak, by piesi mieli pierwszeństwa zanim wejdą na pasy” – z taką prośbą zwrócił się Rzecznik do Ministra Adamczyka. Wszystko dzięki grudniowemu spotkaniu Rzecznika z przedstawicielami naszej organizacji.
Tu znajdziesz pełną informację o wystąpieniu RPO
Cieszymy się, że Rzecznik Praw Obywatelskich zajmie się tą sprawą i będzie podejmować kolejne działania na rzecz bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego. Tym bardziej, że jak wynika z przeprowadzonego w marcu 2019 r. sondażu dla „Rzeczpospolitej” większość ankietowanych jest za wprowadzenie pierwszeństwa także dla pieszych wkraczających na przejście.
O naszych działaniach informowały media:
- TVN24:
- TVP3 Warszawa:
- OKO.Press w obszernym tekście
- Dziennik Gazeta Prawna
- Rzeczpospolita o inicjatywie RPO
- Rzeczpospolita o zamrożeniu inicjatywy Janusza Wojciechowskiego
- Transport Publiczny
Portal BRD24 o naszej propozycji zmiany przepisów dot. pierwszeństwa pieszych. i szczególnie ciekawe rozprawienie się z „logiką” tzw. „wtargnięcia” na pasy ? #bezpieczeństwo
#ChodziOżyciehttps://t.co/NhZlwpCAMe— Piesza Masa Krytyczna (@PieszaMasa) March 18, 2019
Świetna infografika od @SmogLab . Polskie drogi to strefa śmierci dla pieszych.Od zachodu UE a nawet od Czech dzieli nas przepaść.
Połowa potrąceń smiertelnych ma miejsce na przejściach. Dlatego chcemy zmienić przepisy i przekonujemy do tego kolejnych decydentów. #ChodziOżycie pic.twitter.com/rtZ4fiYA4H
— Miasto Jest Nasze ??? (@MiastoJestNasze) March 10, 2019
Otóż to. I dlatego @MiastoJestNasze i @PieszaMasa walczy o zmianę przepisów. Pieszy musi mieć bezwzględne pierwszeństwo przed pasami. #Chodziożycie https://t.co/ehbGMFyoea
— Jan Mencwel (@JanMencwel) March 2, 2019
Taki wniosek z dyskusji – problem pieszych polega na tym, że są mizerni i zderzenie z nimi nie demoluje samochodu. Gdyby pieszy ważył nie 60, a 600 kg (jak rzeczona tu często święta krowa), my kierowcy przed przejściami dla pieszych hamowalibyśmy chętnie.
— Janusz Wojciechowski (@jwojc) March 15, 2019
Wbiegł czy nie wbiegł na pasy, rozejrzał się czy nie rozejrzał, z telefonem czy bez telefonu, w kapturze czy bez kaptura… – my kierowcy przed przejściem dla pieszych jedziemy tak, żeby na tym przejściu nie potrącić nawet kota. I nie mówcie, że się nie da, bo się daje.
— Janusz Wojciechowski (@jwojc) March 13, 2019
W debacie o rzezi na polskich przejściach dla pieszych słyszę dużo wiktymologii (bo ofiara wlazła, bo się nie rozejrzała, bo telefon miała), a zbyt mało kryminologii – jak jechał sprawca, czy obserwował, czy nie szarżował, czy jechał ostrożnie i z wyobraźnią.
— Janusz Wojciechowski (@jwojc) March 11, 2019