Dobre drzewa i krzewy do sadzenia w miastach

Zieleń w mieście  23 czerwca 2019

Staranny dobór gatunków roślinności dla miast polskich jest podstawą pięknej i funkcjonalnej zieleni miejskiej.

Dobre drzewa i krzewy do sadzenia w miastach

Przedstawiamy wybór gatunków dobrych do sadzenia w miastach:

Surmia zwana też katalpą – polecamy jej szukać zwłaszcza teraz, bo akurat kwitnie. Surmia potrafi dorastać nawet do 15 – 20 metrów wysokości, więc jest dość dużym drzewem. Jej ozdobą są duże liście (nawet wielkości ludzkiej dłoni) oraz białe dzwonkowate kwiaty podobne do kwiatów kasztanowca.

Jest bardzo tolerancyjna – dobrze znosi zarówno suszę i piaszczyste podłoże, jak i żyzne i świeże gleby. Jednak, jako że pochodzi ze wschodniej Azji to groźne mogą dla niej być mroźne zimy, zwłaszcza jeśli rośnie w bardzo wietrznym miejscu. Zimą też jest bardzo dekoracyjna, ponieważ aż do wiosny na jej bezlistnych gałęziach utrzymują się podobne do fasoli długie, brązowe strąki. 

Surmia, nie jest co prawda naszym rodzimym drzewem, jednak świetnie sprawdza się w polskim  klimacie. Dzięki dużej odporności na zanieczyszczenia, dobrze sprawdza się w miejskiej zieleni.

Jeśli ktoś z Was jest z Ursynowa to polecamy zobaczyć surmię, która rośnie na Małej Łąki 15 i 78. Drzewo ma piękny pokrój, typowy dla surmii rosnącej jako soliter, czyli drzewo, które rośnie w pojedynkę, dzięki temu ma dużo miejsca dookoła, brak konkurencji i osiąga naturalny niczym nie przymuszony pokrój.

Surmia daje też bardzo ładny, przyjemny cień. Ponieważ ma duże liście to jest cień bardzo ażurowy, a nie głęboki, więc siedząc pod nią można doświadczać łagodnych, rozbitych promieni słońca.

Kwiaty surmii wydzielają intensywny, przyjemny zapach. Co ciekawe, ich aromatu nie lubią komary, które zwykle trzymają się od drzewa z daleka!

Dla ciekawskich: nazwa katalpa pochodzi od słowa kutulpa – indiańskiej nazwy surmii bignoniowej, od indiańskiej rzeki Catawba.

Z cyklu niska zieleń miejska, dwie propozycje – lawenda i róże okrywowe. Obie rośliny doskonale sprawdzają się na miejsca silnie nasłonecznione i suche (w cieniu lawenda i róże nie będą chciały kwitnąć tak obficie). Zarówno lawenda jak i róże okrywowe kwitną przez większą część lata, więc wprowadzają kolor przez jakieś 2-3 miesiące. Nie wymagają większych zabiegów pielęgnacyjnych i podlewania.

Lawenda odstrasza komary, jest bardzo miododajna i jest lubiana przez różnego rodzaju zapylacze, A do tego super prosta w uprawie, jeśli dobrze dobierze się odmianę i stanowisko. Z lawendą trzeba trochę uważać, nie wszystkie jej odmiany są mrozoodporne. Jednak te, które wytrzymują mrozy należą do roślin „die hard”.

Lawenda jest krzewinką czyli formą pośrednią między rośliną zielną i krzewem.

Róże okrywowe świetnie sprawdzają się w zieleni miejskiej, a szczególnie przy ulicach. Raz że są mrozoodporne i odporne na suszę, ale co ważniejsze również na zasolenie!

Udostępnij