Bruksela–Warszawa, wspólna sprawa
Nie startujemy w tych wyborach, ale i tak warto iść zagłosować!
Jako lokalna organizacja staramy się nie angażować w ogólnopolską politykę, a szczególnie w wybory, w których sami nie startujemy. Wybory do Parlamentu Europejskiego są jednak bardzo ważne i czujemy, że nie możemy nie zabrać głosu w tej sprawie.
W stowarzyszeniu głosujemy na różne ugrupowania, z różnymi motywacjami i nie zawsze z wielkim entuzjazmem, niemniej nie możemy przejść obojętnie wobec podstawowego narzędzia demokracji.
Dlaczego należy głosować? Choćby ze względów strategicznych. Niska frekwencja w wyborach to szansa dla radykalnych ugrupowań, które najchętniej rozmontowałyby Unię Europejską od środka. Nawet bez realnego wpływu na europejską politykę nieodpowiedzialni europosłowie stanowią zagrożenie dla naszej reputacji w Europie.
Wybieramy naszą reprezentację i w tej perspektywie warto spojrzeć z dystansu na naszych rodzimych kandydatów i wybrać tych najlepszych bez względu na lokalne spory. Nieoddanie głosu nie jest w tym przypadku głosem sprzeciwu, a jedynie cichym przyzwoleniem. W obrębie wybranej listy można dać danemu ugrupowaniu wyraźny sygnał co do wyznawanych wartości i oczekiwań względem polskiej polityki partyjnej.
„Biorące” miejsca na listach dostają najczęściej zasłużeni partyjni działacze, którzy odpowiadają przed szefami partii, a nie przed całym społeczeństwem. Jeżeli widzisz baner rozwieszony w przypadkowych, czasem nielegalnych miejscach, wysokie miejsce na liście i nazwisko, którego nie kojarzysz, a na pewno nie z konkretnym zagadnieniem – prawdopodobnie masz do czynienia z zasłużonym partyjnym działaczem.
Głosowanie na kandydatów z zasługami dla dobra wspólnego, ale bez zasług dla partykularnego interesu partii może być sygnałem dla polskich partii wskazującym na konieczność wewnętrznych reform. Niezależnie od wyniku i preferencji politycznych możemy na tym skorzystać wszyscy.
Koniec końców, Parlament Europejski jest miejscem, z którego mogą wypływać cenne inicjatywy. Szczerze im kibicujemy, bo mają szansę przebić barierę tak powszechnego w Polsce podejścia „nie da się”. Warto wspomnieć chociażby o wycofaniu z rynku jednorazowych plastikowych produktów – postulat, który wdrażamy z wyprzedzeniem w Warszawie. Kryzys klimatyczny, zrównoważony rozwój i ochrona środowiska to zagadnienia, które wymagają współpracy i zaangażowania w obrębie europejskiej wspólnoty – wybierzmy kandydatów, którzy są w tych obszarach wiarygodni.
Warto poświęcić czas na poszukanie osób, które nie boją się mówić o wyznawanych wartościach, mogą wykazać się cennymi osiągnięciami i będą godnie reprezentować nasz kraj i nasze miasto.