Jarmark Bożonarodzeniowy. List otwarty
Warszawa, dnia 13 listopada 2013 r.
Studenci Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej
Leszek Wiśniewski (Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze)
Paweł Wołejsza
INTERSHOW ZM
Jerzy Hanusz
LIST OTWARTY
Szanowny Panie,
Wiemy, że co roku organizował Pan Jarmark Bożonarodzeniowy na Rynku Starego Miasta w Warszawie. Dowiedzieliśmy się jednak, że niestety w tym roku nie ożywi on tego miejsca. Niezmiernie żałujemy, że doszło do tej sytuacji i chcielibyśmy przedstawić propozycję jej rozwiązania. Pragniemy pokazać możliwości rozszerzenia skali tego wydarzenia, tak, aby uczyniło z obszaru Staromiejskiego prawdziwe świąteczne serce Warszawy.
Warszawa dysponuje kilkoma historycznie ukształtowanymi miejscami targowymi. Zachowały one swój kształt, lecz tylko niektóre z nich istnieją w świadomości mieszkańców jako miejsca pełniące taką funkcję. Chcielibyśmy przywrócić ich tradycję poprzez ich aktywizację w okresie Świąt Bożego Narodzenia, by wzmocnić typową dla Europy środkowo-wschodniej tradycję Jarmarków Bożonarodzeniowych. Od kilku lat dzięki Pana staraniom istnieje ona w Warszawie i ma bardzo duży potencjał rozwoju. Doświadczenia innych wielkich europejskich metropolii pokazują, że tego typu wydarzenia kształtują charakter miasta w okresie świątecznym i pomimo niesprzyjających warunków klimatycznych, ożywiają jego przestrzeń publiczną.
Warszawski jarmark miał do tej pory skromną formę, tymczasem tego typu wydarzenia w takich miastach jak Berlin, Wiedeń czy Praga mają znacznie większy rozmach, obejmują wiele miejsc i oferują różne formy rozrywki, włączając w to rozstawiane na ten okres wesołe miasteczka. Dlatego lodowisko powstające w tym roku na Rynku Starego Miasta nie musi być przeszkodą w organizacji Jarmarku, ale może być jedną z jego atrakcji.
Nasza wizja zakłada rozszerzenie nie tylko oferty, ale także obszaru obejmowanego przez Jarmark Bożonarodzeniowy. Znajdowałby się on nie tylko Rynku Starego Miasta lecz również w innych przestrzeniach obszaru staromiejskiego, takich jak:
-dawny Rynek Bernardyński czyli dzisiejsza szeroka część Krakowskiego Przedmieścia przed kościołem św. Anny,
-ulica Freta przed Kościołem Dominikanów,
-Rynek Nowego Miasta,
-ulica Długa pomiędzy Freta, a placem Krasińskich,
-Plac Teatralny – miejsce gdzie znajdował się Marywil – pierwszy dom handlowy Warszawy,
-plac przed Arsenałem, który mógłby nawiązywać do targowej tradycji ulicy Tłomackie1.
Rynki te mogłyby tworzyć sieć przestrzeni targowych o różnym charakterze, zachęcając
do przemieszczania się między nimi.
Ze względu na bliski termin organizacji proponujemy w tym roku ograniczyć się do dwóch przestrzeni, obejmujących targowisko na ulicy Freta oraz ulicy Długiej na odcinku do Kilińskiego, a także plac przed dzisiejszym Arsenałem. Obie przestrzenie mogłyby wzajemnie oddziaływać na siebie i przyciągać ludzi na Nowe Miasto bądź przed Arsenał, który sąsiaduje z często odwiedzanym węzłem przesiadkowym przy Placu Bankowym. To miejsce stałoby się pewnego rodzaju „bramą” do Dzielnicy Staromiejskiej.
Mamy nadzieję że nasza propozycja spotka się z Pana zainteresowaniem, a także zostanie dostrzeżona przez władze miasta jako szansa na ożywienie przestrzeni publicznych Warszawy oraz stworzenie kolejnej atrakcji turystycznej w okresie Świąt Bożego Narodzenia.
Z poważaniem,
Leszek Wiśniewski
Paweł Wołejsza
Tłomackie – plac targowy założonej w XVIII wieku jurydyki o tej samej nazwie. Jedyną jego pozostałością jest dziś zaprojektowana przez Szymona Bogumiła Zuga studnia zwana „Grubą Kaśką”.