Apelujemy o zabezpieczenie przyszłości Schroniska na Paluchu i wykupienie gruntów, na których stoi.
Miasto Jest Nasze działa na rzecz zrównoważonego rozwoju tkanki miejskiej. Zależy nam, aby miasto rozwijało się w sposób, który uwzględnia potrzeby wszystkich jej mieszkańców. Zwłaszcza tych, którzy sami nie mogą zawalczyć o własne interesy.
Wykup gruntu dzierżawionego od spółki Polskie Porty Lotnicze S.A. to wydatek rzędu 800 tysięcy złotych. To kwota znikoma w skali budżetu miasta. Ma jednak kluczowe znaczenie dla konserwacji i dalszego rozwoju infrastruktury Schroniska – inwestycji zapewniających odpowiednie warunki bytowe dla przebywających tam zwierząt, a także godne miejsce pracy dla jego pracowników miejskich i wolontariuszy. Do pełnej obsługi Schroniska, uwzględniającej potrzeby zwierząt (także spacerów z psami), konieczny jest również wykup sąsiednich gruntów, który według operatu miasta wynosi 25 milionów złotych. Ta wydawałoby się dość wysoka suma to kwota, którą miasto zarabia rocznie jedynie z tytułu umieszczania reklam w przestrzeni metra.
Wykup gruntów nie tylko da spokojnie spojrzeć w przyszłość, ale pozwoli przeprowadzić niezbędne prace remontowe, takie jak – remont będących w złym stanie technicznym pawilonów dla małych psów, stworzenie nowej zabudowy, demontaż tymczasowych drewnianych boksów dla psów dużych i psów lękliwych, czy wyprowadzenie nowych podłączeń wody i kanalizacji.
Czy w budżet na 2025 rok uwzględni w końcu wykup gruntu obecnie dzierżawionego na potrzeby schroniska? Czy Biuro Mienia Miasta przygotowało wniosek do Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta o zabezpieczenie środków na ten cel? Czy w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym znajdą się środki na wykup całości potrzebnych terenów zgodnie z operatem wykonanym przez Miasto?
Obecnie prowadzone inwestycje związane ze Schroniskiem – budynek geriatrii i kociarnia na Wawrze przeciągają się, wzmacniając sygnał, że Schronisko na Paluchu nie jest priorytetem dla miasta. Jednak ochrona dobrostanu zwierząt jest bardzo ważna dla Warszawiaków, co pokazuje choćby ogromna mobilizacja i dziesiątki tysięcy podpisów złożonych pod projektem nowelizacji Ustawy o Ochronie Zwierząt podczas wakacyjnej zbiórki.
Apelujemy do prezydenta Rafała Trzaskowskiego – to nie pieniądze, a wola i sprawczość polityczna są kluczowe, by domknąć umowę w sprawie schroniska. Kiedy, jeśli nie teraz, w czasie kampanii wyborczej? Warszawa nie ma alternatywnych gruntów na prowadzenie schroniska. Czy możemy sobie wyobrazić sytuację, w której wolontariusze i pracownicy nie będą mieli gdzie wyprowadzać psów, bo politykom zabrakło determinacji?
Czas działać – zwierzęta i mieszkańcy Warszawy liczą na konkrety, a nie obietnice! Dlatego interpelację sprawie wykupu terenów dla Schroniska na Paluchu 3 grudnia złożyła nasza radna – Marta Szczepańska.