E-hulajnogi? Senacie wstaw ustawie zęby!
W ostatni czwartek Sejm zakończył prace nad ustawą regulującą e-hulajnogi i inne podobne urządzenia. Projekt zawiera wiele rozwiązań zaproponowanych przez MJN. Niestety, proponowane przepisy nadal nie zapewniają bezpieczeństwa pieszym, użytkownikom i innym uczestnikom ruchu.
Legalna będzie jazda praktycznie po każdym chodniku. Co gorsza, z ustawy dziwnym trafem zniknęły przepisy nakładające na operatorów wypożyczalni obowiązek zawarcia umów z samorządami.
W czwartek Sejm zakończył prace nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw. Czas teraz na Senat. Projekt wymaga wielu zmian. Aby ułatwić senatorom i senatorom prace przygotowaliśmy czytelną listę piętnastu plusów i minusów regulacji.
PLUSY – wprowadzone do projektu rozwiązania postulowane wcześniej przez MJN:
- droga/pas dla rowerów dla hulajnogi – co do zasady użytkownik będzie musiał korzystać z infrastruktury rowerowej, a w przypadku jazdy po chodniku zobligowany będzie jechać z prędkością pieszego,
- maksymalna prędkość zostanie ograniczona do 20 km/h, zamiast pierwotnie planowanych 25 km/h (to zrozumiałe – silnik elektryczny ma przyśpieszenie ciągłe i maksymalny moment obrotowy jest od razu dostępny),
- zasady bezpiecznego parkowania na chodniku zostaną jasno określone (jednak z uwagi np. na osoby z dysfunkcjami wzroku dopuszczalne powinno być wyłącznie parkowanie przy krawędzi chodnika przyległej do jezdni zamiast po obu stronach – jak przewiduje obecny projekt).
MINUSY – senatorowie i senatorki w trosce o bezpieczeństwo muszą wprowadzić przepisy, które:
- ograniczą jazdę e-hulajnogami po chodnikach do minimum – poza terenem zabudowanym lub wyłącznie przy drogach gdzie dopuszczalna prędkość jest większa niż 50 km/h; przyjęta przez Sejm granica 30 km/h pozwoli de facto jeździć po chodnikach przy zdecydowanej większości stołecznych ulic z dużym natężeniem ruchu pieszego,
- zmuszą operatorów do współpracy z władzami miast, w tym pozwolą lokalnym samorządom do kontrolowania liczby hulajnóg, a także będą przewidywać katalog kar dla operatorów, których pojazdy utrudniają ruch pieszych – skandaliczne jest usunięcie zawartej w art. 47 projektu z 2020 r. zasady nakazującej zawierać operatorom wypożyczalni umowy w samorządami – te przepisy muszą zostać przywrócone!,
- zagwarantują samorządom jednoznaczne prawo do wyłączania możliwości korzystania z e-hulajnóg na określonych obszarach,
- wyłączą możliwość poruszania się urządzeniami transportu osobistego takimi jak elektryczne monocykle czy hoverboardy po drogach publicznych – urządzenia samopoziomujące – chodnik czy jezdnia nie mogą być przestrzenią do korzystania z niebezpiecznych i niestabilnych zabawek nie posiadających nawet hamulca,
- ograniczą moc, prędkość oraz wagę e-hulajnóg, a także wprowadzą odpowiedzialność karną za zdjęcie ograniczenia prędkości – (max. 250 W, 20 km/h i 20 kg) – z niezrozumiałych względów te ograniczenia konstrukcyjne zniknęły z projektu ustawy – te trzy kluczowe parametry powinny być uregulowane na poziomie ustawowym; natomiast zdejmowanie ograniczeń prędkości naraża na olbrzymie niebezpieczeństwo nie tylko użytkowników e-hulajnóg, ale również osoby postronne, dlatego konieczna jest uzupełnienie już istniejących przepisów Kodeksu karnego dotyczącego tzw. “przekręcania liczników” o zakaz zmian oprogramowania sterującego prędkością e-hulajnogi,
- ustanowią minimalny wiek pozwalający korzystać z tych pojazdów na 14 lat zamiast 10 lat – podobnie jak w przypadku motorowerów i prawa jazdy kategorii AM; z niezrozumiałych względów w toku prac sejmowych odrzucona została nawet zgłoszoną przez posłankę Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk propozycja minimum 12 lat,
- w przypadku urządzeń wspomagających ruch usuną możliwość jazdy po drogach dla rowerów – takie urządzenia nie muszą mieć oświetlenia, hamulców, dzwonka, co będzie sprawiać problemy i generować potencjalnie niebezpieczne sytuacje np. po zmroku; brak ograniczenia wieku sprawia, że po drodze dla rowerów może jechać na hulajnodze 6-letnie dziecko, ale nie może jechać na rowerze, bo to wg przepisów niebezpieczne,
- wprowadzą obowiązkową homologację oraz odpowiednie wymogi techniczne dotyczące wyposażenia hulajnóg elektrycznych,
- zobowiążą operatorów wypożyczalnie e-hulajnóg do jasnej i zrozumiałej komunikacji z klientem w języku polskim,
- sprawią, że użytkowników oraz osoby postronne będą chronić ubezpieczanie OC oraz NNW,
- doprowadzą do powstania publicznego i obowiązkowego rejestru e-hulajnóg na wynajem, który zapewni przejrzystość działania operatorów (niezarejestrowane i nieoznakowane hulajnogi powinny być natychmiast usuwane przez służby miejskie bez wezwania),
- zagwarantują dostęp do otwartych danych – operatorzy powinni mieć obowiązek udostępniania zanonimizowanych danych dotyczących przejazdów na zasadzie OpenData oraz API dla podmiotów trzecich z lokalizacją dostępnych pojazdów wraz z ich numerem identyfikacyjnym (re-use).