Powiedzmy STOP wyścigom śmierci na warszawskich ulicach!
DOŁĄCZ DO OBYWATELSKIEJ AKCJI SPRZECIWU – #StopWyścigom #GdzieJestPolicja
Warszawskie ulice zamieniły się w tory wyścigowe! W letnie wieczory słychać ryk silników, pisk opon, hałas nie do zniesienia, który nie pozwala spać. Ale najgorsze jest śmiertelne zagrożenie jakie stwarzają bandyci za kierownicami swoich sportowych aut. W sobotę jeden z nich zabił pieszego na Marszałkowskiej, przekraczając prędkość i jadąc bez uprawnień. Nie możemy dopuścić, by to się powtórzyło!
Kolejny bazkarny bandyta za kierownicą może zabić każdego z nas – Ciebie, Twoją mamę, Twoje dziecko… STOP.
Dlaczego ci bandyci pozwalają sobie na wyścigi po ulicach? Bo Policja jest w tej sprawie absolutnie bezczynna. Nie reaguje na zgłoszenia, nie wykazuje żadnej inicjatywy, by rozbić stołeczne grupki od miejskich wyścigów. Jako mieszkańcy mamy prawo żądać, by to się wreszcie skończyło.
Jeśli policja nas nie broni – pora na samoobronę sąsiedzką! Zachęcamy do dołączenia do naszej obywatelskiej akcji sprzeciwu i presji na Policję.
Co możecie zrobić? Mamy dla Was kilka sposobów na działanie:
- MAPA DRÓG ŚMIERCI: Pomóżcie nam stworzyć mapę miejsc, w których regularnie ścigają się bandyci drogowi. Dodajcie swoje miejsce, mapę opublikujemy i wyślemy do Policji.
- AKCJA W SOCIAL MEDIA: nagrajcie film lub zróbcie zdjęcie, wrzućcie na social media z hasztagiem #StopWyścigom #GdzieJestPolicja i oznaczcie nas oraz @policja
- ZGŁOSZENIA NA POLICJĘ: jeśli nagraliście kierowcę łamiącego przepisy, wyślijcie zgłoszenie na policję – damy Wam instrukcję, co wpisać. Możemy też wysłać je za Was – materiał wyślijcie na maila kontakt@miastojestnasze.org – w temacie maila wpiszcie „Gdzie jest policja”
Działajmy wspólnie, bo jest nas więcej niż tych którzy nam zagrażają! Razem sprawmy, żeby policja wreszcie zaczęła nas chronić, a na ulicach z powrotem było bezpiecznie!
Udostępnij