Osiedle Wilanów III. Mieszkania do mieszkania, nie do wyburzania
Przedstawiamy rzetelne i sprawdzone informacje w głośnej sprawie planów wyburzenia 23 bloków na osiedlu Wilanów III (tzw. Zatoka Czerwonych Świń).
W weekend Marta Marczak, kandydatka do Rady Miasta z listy KKW Lewica, członkini Miasto Jest Nasze, nagłośniła sprawę planów Polskiego Holdingu Nieruchomości dotyczących wyburzenia 23 budynków znajdujących się na znacznej części osiedla Wilanów III. Sprawa wywołała ogromną dyskusję na portalu X (ponad 1 milion zasięgu). Poniżej przedstawiamy podsumowanie faktów w tej sprawie oraz odniesienie się do części nieprawdziwych informacji, jakie rozpowszechniane są na ten temat.
4 KLUCZOWE, ZWERYFIKOWANE FAKTY W SPRAWIE OSIEDLA WILANÓW III (tzw. “Zatoka”):
1. Polski Holding Nieruchomości, należący do skarbu państwa deweloper, chce wyburzyć 23 bloki mieszkalne na Wilanowie, a w ich miejsce zbudować budynki niezgodne z planem miejscowym.
2. Część budynków, które chce wyburzyć PHN, jest zamieszkana (patrz: zdjęcie, data wykonania 17.03.2024 r.)
3. Podobne budynki do tych, które chce wyburzać PHN – część tego samego założenia urbanistycznego, zbudowane w tym samym okresie, w latach 80. są w pełni zamieszkałe, funkcjonalne i w dobrym stanie. Mieszkania na sprzedaż w tych blokach osiągają wysokie ceny.
4. W planie PHN jest także likwidacja całej zieleni na terenie planowanej do wyburzenia części osiedla, w tym wycinka ponad 100 drzew.
***
Osiedle Wilanów III o powierzchni około 8 ha zostało zaprojektowane przez dr arch. Wacława Piziorskiego i zbudowane w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku jako jednolite założenie urbanistyczne. W tamtym czasie było elitarnym modernistycznym osiedlem mieszkaniowym dla przedstawicieli ówczesnej władzy państwowej, stąd przydomek „Zatoka Czerwonych Świń”.
Obecnie właścicielem części osiedla (2 ha terenu, 23 budynki) jest Polski Holding Nieruchomości S.A. – spółka o większościowym udziale Skarbu Państwa (ponad 70%).
PHN od blisko 10 lat usiłuje doprowadzić do wyburzenia części osiedla. Próbował obalić Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego obowiązujący na terenie osiedla od 2002 roku. Przegrał sprawy we wszystkich instancjach, w tym skargę kasacyjną (WSA wyrokiem z 10.01.2018 r. i NSA wyrokiem z 09.03.2021 r.).
W 2023 roku, o czym donosiła stołeczna “Gazeta Wyborcza”, PHN sondował możliwość zburzenia osiedla w trybie Lex Deweloper. Zamierzenie dotyczyło wyburzenia 23 bloków. W zamian PHN planował wybudować nowe budynki mieszkalne w sposób niezgodny z MPZP. W sposób nieunikniony wyburzenie osiedla wiązałoby się z likwidacją całej zieleni na terenie planowanej inwestycji. Ostatecznie, do złożenia wniosku w trybie Lex Deweloper nie doszło.
PHN jako powód wyburzenia bloków wskazuje, że osiedle jest “zdegradowane”. Chcielibyśmy zwrócić uwagę władz PHN na trzy fakty:
1. Część osiedla, którym PHN nie zarządza, jest w pełni zamieszkałym osiedlem. Ceny mieszkań na sprzedaż na tym osiedlu sięgają cen rynkowych w tym rejonie Warszawy. Wskazuje to jednoznacznie, że przy odpowiedniej dbałości o osiedle i jego substancję, jest ono funkcjonalnym i w pełni zdatnym do zamieszkania osiedlem mieszkaniowym.
2. Wbrew twierdzeniom PHN, część budynków, która jest planowana do wyburzenia jest zamieszkana. Kilka budynków jest ogłaszana na stronie PHN jako biura do wynajęcia. Skąd w takim razie twierdzenie, że budynków nie da się wyremontować, tak aby mogły w dalszym ciągu służyć celom mieszkalnym lub usługowym.
3. Zgodnie ze studium m.st. Warszawy z 2006 roku: ”Zdegradowane przestrzennie tereny miejskie, a w szczególności historyczne struktury urbanistyczne, wymagają wdrożenia działań służących zahamowaniu i przeciwdziałaniu postępującej na ich obszarze degradacji. Według tego kryterium są predestynowane do prowadzenia kompleksowych działań rewitalizacyjnych, mających na celu ożywienie społeczno-gospodarcze, poprawę jakości życiai bezpieczeństwa mieszkańców, podnoszenie jakości i estetyki przestrzeni publicznych.” Wyburzania nie można nazywać rewitalizacją.
Co dodatkowo budzi nasze wątpliwości w działaniach PHN w sprawie osiedla?
1) Nietransparentna polityka zarządzania lokalami. Na stronie PHN nie ma żadnych informacji o tym, na jakich zasadach można wynająć mieszkanie na terenie zarządzanej przez Holding części osiedla. Mimo to widać wyraźnie, że część budynków jest zamieszkana, co udokumentowała na zdjęciach nasza aktywistka Marta Marczak.
2) Niejasny cel całej operacji wyburzenia i budowy nowych budynków. Na jakiej zasadzie będą zarządzane nowe mieszkania, które powstaną? Czy PHN zamierza po prostu sprzedawać po rynkowych cenach lokale w nowych budynkach, co oznaczałoby, że jest to zwykłe komercyjne przedsięwzięcie deweloperskie? Państwowy holding nigdy nie przedstawił w tej sprawie jasnej deklaracji.
Jako stowarzyszenie Miasto Jest Nasze, uważamy, że w czasach kryzysu mieszkaniowego pozbywanie się lekką ręką zdatnych do zamieszkania budynków mieszkalnych w otoczeniu zieleni jest nieuzasadnione i niegospodarne. Ponadto proces wyburzania tak dużego osiedla będzie się musiał wiązać z nieekologicznymi działaniami (wycinka drzew, anihilacja zieleni) oraz z dużym śladem węglowym samego procesu wyburzania budynków. Stworzy także niebezpieczny precedens, który otworzy furtkę do bezprzedmiotowego wyburzania kolejnych zbudowanych w latach PRL bloków – pomimo, że wiele starszych niż “Zatoka” osiedli jest zamieszkałych i świetnie funkcjonuje jako współczesne osiedla mieszkalne.
Dlatego domagamy się:
– pełnej transparentności ze strony PHN: opublikowania informacji o tym, jaka jest liczba lokali na zarządzanej przez nich części osiedla, jaka część budynków jest zamieszkała, na jakich zasadach udostępnia się w nich lokale i jaki dokładnie jest ich stan techniczny.
– całkowitej rezygnacji z planów wyburzenia osiedla – uważamy, że zwłaszcza w dobie adaptacji do zmian klimatycznych jest niewyobrażalne, aby wyburzenie osiedla w takiej skali dało się pogodzić z założeniami zrównoważonego rozwoju.
Na koniec chcielibyśmy przytoczyć fragment niekorzystnego dla PHN wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego (II OSK 1872/18 – Wyrok NSA) : Korzystanie z przestrzeni jako dobra wspólnego nie może bowiem polegać na dopuszczeniu za wszelką cenę ekstensywnej zabudowy kierując się jedynie interesem ekonomicznym i potencjalnym optymalnym sposobem korzystania właściciela.
Czy PHN, jako państwowa spółka, nie powinna respektować wyroków niezawisłych sądów?
***
Filip Springer o pomyśle PHN:
OPINIOTWÓRCZE MEDIA O PLANACH WYBURZENIA OSIEDLA WILANÓW III:
To nie jest tak, że wnętrza są zrujnowane Wirtualna Polska
To niebezpieczny precedens, Eska
Czy wyburzać PRL-owskie bloki w Wilanowie? Wyborcza Warszawa
Państwowy deweloper Polski Holding Nieruchomości S.A. chce wyburzyć 23 bloki na Wilanowie TVP Info
Dlaczego państwowy deweloper chce burzyć osiedle w Wilanowie? TOK FM
Część osiedla na Wilanowie do wyburzenia? Burza w sieci. „To nie żart” Radio ZET
Chcą wyburzyć osiedle i zbudować je od nowa TVN Warszawa
Deweloper chce wyburzyć 23 bloki Noizz
Wyburzą 23 bloki na Wysokim Wilanowie? W ich miejscu powstaną… nowe bloki Nasze Miasto Warszawa
Polski Holding Nieruchomości S.A. chce zburzyć 23 bloki na warszawskim Wilanowie Interia.pl
Tajemnice warszawskiej „zatoki czerwonych świń”. Mieszkały tu elity kraju Fakt
Szok w Warszawie. Deweloper chce wyburzyć wielkie osiedle Super Express
Burza wokół planów państwowego dewelopera Na temat
Państwowy deweloper chce wyburzyć 23 bloki na Wilanowie Puls Biznesu
Polski Holding Nieruchomości chce wyburzyć bloki na Wilanowie Bussiness Insider
Sprawę nagłośniła Marta Marczak, kandydatka Miasto Jest Nasze i Lewicy do Rady Warszawy.
http://mjn.waw.pl/aferawilanowska
materiał KKW Lewica