MJN sympatyzuje z kierowcami!
Wybaczcie clickbait, już wyjaśniamy. Od kilku miesięcy staraliśmy się spojrzeć na „odwieczny problem parkowania” z perspektywy innej niż konflikt pieszy-kierowca. I wyszło nam, że…






Waloryzację zamrożonego od 20 lat taryfikatora mandatów za wykroczenia związane z zatrzymaniem pojazdów. To w praktyce depenalizuje nieprawidłowe parkowanie.
Skończenie z absurdem, zgodnie z którym opłatę za postój w strefie płatnego parkowania pobiera się wyłącznie od kierowców, którzy zaparkowali poprawnie. To zachęta do łamania przepisów.
Wprowadzenie do prawie o ruchu drogowym przepisów związanych z ochroną zieleni. Obecnie PoRD nie zawiera słowa zieleń!
Wprowadzenie w prawie o ruchu drogowym definicji „zagrożania bezpieczeństwa”, od którego uzależniona jest możliwość usunięcie pojazdu. Obecnie SM często ma związane ręce.
Skończenia z bezkarnością parkowania kierowców pojazdów na zagranicznych numerach rejestracyjnych. Ani policji ani SM nie mają prawnych możliwości ustalenia właściciela takiego samochodu!
Uregulowanie zaopatrzenia i dostaw w przepisach o ruchu drogowym. Obecnie mamy tam definicję hulajnogi, a ale nadal nie mamy definicji dostawcy ani procesu zaopatrzenia.
Disclaimer: Wniosek do RPO nie spowoduje magicznie, że w gorącym przedwyborczym okresie politycy uchwalą odpowiednie poprawki. Dla nas to początek procesu mówienia o zapisanych w przepisach nierównościach między różnymi grupami społecznymi.
Autorem tekstu jest Szymon Nieradka (uprzejmiedonosze.net)