Gadgetbahnem na Gocław
Jesteś włodarzem miasta? Spadła Ci ostatnio popularność? Miasto nie ma dobrego systemu transportu? A mieszkańcy domagają się, by coś z tym zrobić? Nie martw się! Jest rozwiązanie: Gadgetbahn!*
Gadgetbahn! – rozwiązuje praktycznie wszystkie problemy szybko, łatwo i elegancko.
Oto, jak to wygląda: mówisz mieszkańcom, że widzisz ewidentny problem transportowy. I że masz rozwiązanie! Oczywiście, można na przykład wytyczyć buspasy. Kiedy w mieście jest sieć tramwajowa, może ją rozwinąć. Ale to jest trudne, nudne, żmudne i za mało prestiżowe. A i kierowcom można się narazić, a tego nie chcemy.
Pora zatem na gadgetbahn: olśnij ich wielką, ambitną inwestycją! Kolej na estakadzie jak w Wuppertalu, albo w Tokio! Najlepiej w pełni automatyczna i autonomiczna, wszak mamy XXI wiek!
Rozpal wyobraźnię pięknymi wizualizacjami. Rozbudź ich ambicję: wskoczymy do światowej (a przynajmniej krajowej) czołówki, my tą kolejką otworzymy oczy niedowiarkom. I jeszcze kierowcy zadowoleni, bo Gadgetbahn będzie jeździł nad (albo pod) jezdnią, więc cenne miejsce do stania w korku zaoszczędzone.
Że nie będzie tramwaju? A kto by się przejmował tramwajem, kiedy już niedługo powstanie u nas nowy, nowoczesny, pachnący nowością i luksusem Gadgetbahn! Kiedy zrealizujemy? Prawdopodobnie nigdy. Ale przynajmniej na razie nikt się nie czepia, a i prasa napisze i wrzuci zdjęcia z konferencji prasowej.
Gadgetbahn! Już dziś w Twoim mieście!*
fot. FORUM
* Gadgetbahn na Gocław – inwestycja pozbawiona sensu i oznaczająca zmarnowanie gigantycznych pieniędzy; potwierdzają to analizy techniczno-ekonomiczne.
Udostępnij